czwartek, 1 września 2016



miasta i miejsca niezwykłe




CHORWACJA





Chorwacja

W drodze na Riwierę Makarską 


Chorwacja


"W kieszeni wiatrówki znajdziesz 
niebieski bilet na vaporetto /.../
Niebieski bilet /.../
obiecuje Ci odmianę, podróż.
Bilet mówi: /.../ o pragnieniu."

/Adam Zagajewski, "Vaporetto"/



Od kiedy pamiętam moje pragnienia o podróży podążały tam, gdzie sny zdają się miewać egzotyczne imiona. I choć vaporetto w  cytowanym wierszu poety oznacza tramwaj wodny we Włoszech, to moje zapiski z podróży wiodą wprost do Chorwacji.




Chorwacja

Widok na Riwierę Makarską 

Na Riwierze Makarskiej - malowniczo położonej u stóp i szczytów gór Biokovo, z drugiej zaś strony - poprzecinanej zatokami i zatoczkami, z połyskującymi na morzu wyspami Hvar i Brac, spędziłam jedne z najpiękniejszych wakacji w życiu.





Chorwacja

Palmy są nieodłącznym elementem Dalmacji 

Dzięki temu, że wybrałam koniec września, by odwiedzić Chorwację, wyspy Hvar oraz Brac nie były tak zatłoczone, jak w lipcu czy sierpniu.




Chorwacja

Egzotyka wysp 
 przykuwa uwagę
Chorwacja

Strzeliste cyprysy górują na obu wyspach 

Hvar zwana jest lawendową wyspą, a starożytni Rzymianie uważali, że "róża jest zapachem serca, lawenda zaś - duszy".


Chorwacja

Uliczka w Starim Gradzie na wyspie Hvar



Chorwacja

Jeden z zaułków wyspy Hvar


Trzecią pod względem wielkości w Chorwacji jest wyspa Brac. To miejsce słynie z marmuru, który pozyskuje się na skalistych wzgórzach. Cała promenada usiana jest odłamkami tego kamienia, a w sklepikach z pamiątkami z podróży można nabyć wiele marmurowych przedmiotów codziennego użytku, rzeczy przydatnych i tych mniej koniecznych w domu. 



Chorwacja

Wyspa Brac i jej marmurowe skarby 

Z marmuru wydobywanego na wyspie Brac wzniesiony został gmach Parlamentu w Budapeszcie, Biały Dom w Waszyngtonie, a także  starożytny pałac Dioklecjana w Splicie.




Chorwacja

Pałac Dioklecjana w Splicie 


Zawsze marzyłam, by wypić aromatyczną kawę w ruinach "pałacu, którego nie widać". Posiedzieć, poobserwować świat, który jest już historią, a jednak wciąż tętni w nim życie. Bowiem pałac rzymskiego cesarza, wzniesiony na brzegu morza stanowi nieprzerwanie centrum życia w Splicie.








Chorwacja

Perystyl otoczony dwoma rzędami korynckich kolumn 




Na tym wspaniałym dziedzińcu można znaleźć nie tylko amatorów kawy, ale i zwierzęta, które po spacerze w zaułkach pałacu, wylegują się na kawiarnianych kanapach.





Za Brązową Bramą (Medjena vrata), przez którą z nabrzeża wejdziecie bezpośrednio na teren pałacu Dioklecjana (Dioklecijanowa palaca), znajdziecie nie tylko podziemne muzeum, kawiarnie, ale i ujrzycie ośmioboczną katedrę św. Dujama. Zmierzając do niej minąć można egipskiego sfinksa, który strzegł grobu cesarza Dioklecjana.







W Chorwacji, jeśli szczęście nam sprzyja, słońce uśmiecha się nawet pod koniec września i jeszcze na początku października tak mocno, że można zdobyć nienaganną opaleniznę w czasie odwiedzin miast i wysp. Drzewa, ptaki i kwiaty jednoczą się w wielobarwną tęczę. Wszystko po to, by nie opuszczała nas odwaga podążania za własnymi marzeniami.


DUBROWNIK




Chorwacja

Widok na Dubrownik z Murów Miejskich miasta


Chorwacja


To miasto skradło mi serce... .

Dawna Republika Raguzy ( Istniejąca w latach 1358-1809 ) wzniesiona na skale i otoczona wysokimi murami obronnymi, ze wszystkich stron obmywana wodami Adriatyku, niezmiennie - mimo ciężkich doświadczeń wojennych (1992 r.) - należy do światowych pereł architektury. 



Zwiedzanie Dubrownika można oprzeć na licznych dostępnych przewodnikach albo... pozwolić, by miasto samo wyznaczyło nam trasę wycieczki. Jeśli zdecydujemy się na wybór drugiego wariantu, zdążymy dostrzec zarówno renesansowo-barokową architekturę miasta, jak i gołębia wolno przechadzającego się po marmurowym bulwarze, wypolerowanym przez tysiące turystów.





Dubrownik

W pobliżu Placa (Stradun)


Trafimy do wąskiej opadającej w dół lub biegnącej ku górze uliczki, gdzie fasady budynków przywodzą na myśl włoską Weronę wraz z opowieścią o Romeo i Julii. Jednak...

rozwieszone pranie, usiane sznurami instalacji elektrycznej fasady to ślady toczącego się współcześnie życia zwykłych mieszkańców Dubrownika. Takie widoki utwierdzają nas w przekonaniu, że miasto nie jest wyłącznie reliktem przeszłości, ale tętni codziennymi zmaganiami współczesnej cywilizacji.




Dubrownik

Jedna z uliczek odchodząca od Stradun 

Docieramy w końcu do głównej trasy starówki Stradun Nie sposób ominąć tutaj kościół Franciszkanów, posiadający gotycko-renesansowy portal z przedstawieniem Piety, wykonanej przez lokalnych rzeźbiarzy - braci Preradović.




Dubrownik


Kościół Franciszkanów i portal drzwiowy z Pietą 

Kościół Franciszkanów, detal portalu drzwiowego 



Stradun wiedzie nas wprost ku gwarnemu Placowi Luza, gdzie na lewo od kościoła św. Błażeja wzniesiony został Pałac Rektorów - dawna siedziba władz Republiki Raguzy. Rektor pełnił swoją funkcję przez miesiąc. W tym czasie nie mógł opuszczać rezydencji (poza oficjalnymi spotkaniami), a także - spotykać się z rodziną. O jego obowiązkach przypominać miała umieszczona w pałacu inskrypcja: "Zapomnij o osobistych troskach, dbaj o dobro publiczne". Współczesnym politykom i rządzącym na całym świecie ta sentencja uzmysłowiłaby, na czym tak naprawdę polega ich rola w historii ludzkości.






Dubrownik





Pałac Rektorów, arkada w kolumnadzie fasady





Dubrownik





Renesansowe kapitele wieńczące kolumny 





Perspektywę Placy zamyka wieża zegarowa (pierwotnie z 1444 roku), całkowicie zniszczona przez trzęsienie ziemi, została zrekonstruowana w 1929 roku.







Dubrownik





Placa i wieża zegarowa




Widok na wieżę zegarową z Murów Obronnych 


Po zachodniej stronie ulicy Placa, obok Bramy Pile (Vrata Pile) znajduje się główne wejście, które pozwoli nam wspiąć się na Mury Obronne miasta i odbyć spacer, który naprawdę - dzięki widokom - zapiera dech w piersiach.


Dubrownik


Widok na Adriatyk z Murów Obronnych 



Czy te pejzaże nie zachęcają do wielokrotnych odwiedzin miasta, które Lord Byron nazwał "Perłą Adriatyku"? Z pewnością, tak!

Powrót z Dubrownika na Riwierę Makarską wygląda równie bajecznie i nieziemsko. Zresztą, sami oceńcie... .



Dubrownik



Wracając z Dubrownika



















4 komentarze:

  1. Corvatia to z pewnością miejsce, do którego powracamy nie tylko w myślach.To miejsca niezwykłe, o czym świadczą te fotografie.To tęsknota za utraconym rajem, czarodziejska,niezwykła.Polecam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Każde z tych słów oddaje cały urok, powab i prawdę o Chorwacji. To rzeczywiście RAJ NA ZIEMI!!! Bardzo dziękuję i pozdrawiam. Serdeczności!!!

      Usuń
  2. Tak, Chorwacja jest moim miejscem, do którego uwielbiam powracać:)))

    OdpowiedzUsuń