niedziela, 19 listopada 2017

ZAKOŃCZENIE 25. JUBILEUSZOWEGO FESTIWALU CAMERIMAGE 2017 - NAGRODY ROZDANE.

ZWYCIĘZCY CAMERIMAGE 2017.

To już jest koniec... . Spotkamy się znowu za rok!



Unikalny, nie mający swoich naśladowców w Polsce, Europie i na świecie festiwal poświęcony operatorom zdjęć dobiegł końca. W minioną sobotę (18.11.2017) rozdane zostały nagrody, słynne ŻABY, ale i te - za całokształt twórczości czy też - ze specjalnym przesłaniem. GALĘ ZAMKNIĘCIA poprowadziła ponownie Grażyna Torbicka. 

Paula Wagner ("Ostatni samuraj", "Mission Impossible", "Inni", "Wojna światów") uznana została za producenta ze szczególną wrażliwością. John Toll, dwukrotny laureat Oscara, ("Wichry namiętności", "Cienka czerwona linia", "Braveheart") odebrał nagrodę specjalną za całokształt swoich filmowych dokonań jako operator. Scenograf Adam Stockhausen otrzymał wyróżnienie za szczególną wrażliwość wizualną („Grand Budapest Hotel”, „Most szpiegów”). Wayne Isham został doceniony za wniesiony bogaty dorobek w dziedzinę wideoklipów (współpracował m.in. z Pink Floyd, Metalliką, Rolling Stones, Madonną, Britney Spears i Rickym Martinem). Phillip Noyce - australijskiego filmowca uhonorowano nagrodą za całokształt pracy reżyserskiej („Czas patriotów”, „Kolekcjoner kości”, „Salt”). Wszyscy wyróżnieni przybyli do Bydgoszczy i osobiście odebrali przyznane im nagrody.



"To było osiem bardzo intensywnych dni" - powiedziała Grażyna Torbicka, podsumowując 25 Jubileuszowy Festiwal Camerimage 2017. Trudno nie zgodzić się z tymi słowami. Wydarzenie obfitowało w szereg spotkań, konferencji, warsztatów, a przede wszystkim pokazało publiczności i jurorom aż 283 filmy. Nie były to łatwe obrazy, choć przez cały czas towarzyszyła mi refleksja o tym, iż w istocie wyrażały one wszystko, co tak bardzo doskwiera współczesnemu światu. Fala bestialstwa, nienawiści, nacjonalizmu, opętania przeświadczeniem o własnej narodowej i religijnej wyjątkowości zdawała się przepełniać ruchome obrazy pokazywane w Konkursie Głównym. Oczywiście, dostrzegli to wszyscy członkowie jury. Dlatego też przed ogłoszeniem werdyktu rozbrzmiał w Centrum Festiwalowym Opera Nova bardzo zdecydowany przekaz:"Jako filmowcy zdajemy sobie sprawę, że żyjemy w brutalnym świecie z brutalną przeszłością. Chociaż nie możemy unikać opowiadania o ludzkich horrorach, jury konkursu głównego jednomyślnie sprzeciwia się bezmyślnej, mizoginistycznej, goniącej za niezdrową sensacją przemocy, jaka była pokazana w wielu filmach konkursowych”. Odetchnęłam.

Rozstrzygnięto aż 11 konkursów. Najważniejsze nagrody w KONKURSIE GŁÓWNYM trafiły do autorów filmów:
BRĄZOWA ŻABA - "Najpierw zabili mojego ojca" w reżyserii Angeliny Jolie ze zdjęciami Anthony'ego Dod Mantle. "Odmienna, intymna i druzgocąca perspektywa, z jaką ukazano ludobójstwo w Kambodży”.

SREBRNA ŻABA - "Niemiłość" w reżyserii Andrieja Zwiagincewa. Autorem zdjęć jest Michaił Kriczman, który odbierał nagrodę. Ocena jury:"Powściągliwy i przejmująco piękny sposób, z jakim twórcy podeszli do tematu dramatu kryminalnego”.

ZŁOTA ŻABA - "Dusza i ciało" w reżyserii Ildiko Enyedi, ilustrowany zdjęciami Máté Herbaia. Węgierski film jury określiło "piękny oraz przenikliwy film ze wspaniałym wykorzystaniem światła w służbie niekonwencjonalnej historii miłosnej." Warto dodać, że film „Dusza i ciało” zdobył w tym roku Złotego Niedźwiedzia na Berlinale.

Wśród polskich filmów triumfowała "Sztuka Kochania, Historia Michaliny Wisłockiej" Marii Sadowskiej. Międzynarodowe jury tak uzasadniło swój werdykt: "Nagrodę przyznajemy za uduchowioną i tętniącą życiem realizację historii biograficznej, która nie boi się dostarczać rozrywki. Za szerokie przedstawienie wielu przedziałów czasowych bez utraty emocji, humoru i szczerego humanizmu. A także za zdjęcia, przedstawiające ducha i żartobliwość tej wyjątkowej historii przy użyciu własnego języka."

Po raz pierwszy nagrodę przyznała także publiczność, dzięki mobilnej aplikacji . Faworytem widzów został film "Trzy billboardy za Ebbing, Missouri" Martina McDonagha. Po raz pierwszy w historii Camerimage Międzynarodowa Federacja Krytyków Filmowych przyznała swoje wyróżnienie. Trafiło do Warwicka Thorntona za zdjęcia do filmu "Sweet Country".

Galę zamknęły przedpremierowe pokazy "Kształtu wody" Guillermo del Toro  (Złoty Lew w Wenecji) oraz "Wojny płci" Jonathana Daytona i Valerie Faris.
I tak zakończył się ten magiczny tydzień jedynego, niepowtarzalnego, międzynarodowego święta operatorów filmowych. Prezydent Miasta Bydgoszczy - Rafał Bruski - zaprosił wszystkich na kolejną edycję Festiwalu, potwierdzając tym samym jego niepodważalną obecność w Bydgoszczy w kolejnych latach! Wyraźnie - klimat stworzony na Camerimage, do którego tak często odwołują się: Marek Żydowicz, wszyscy nagrodzeni, zaproszeni oraz przybywający  każdego roku goście - udzielił się także władzom miasta. To najlepsza wiadomość, jakiej można było się spodziewać na uroczystości zakończenia 25. Jubileuszowego Festiwalu.
Sama zaś, mam nadzieję, iż będę uczestniczyć jeszcze w wielu kolejnych edycjach Camerimage - nie gdzie indziej, ale właśnie w Bydgoszczy.







Brak komentarzy:

Prześlij komentarz